piątek, 25 marca 2011

spalam się, dla Ciebie spalam się

Czy znasz odpowiedź na pytanie dlaczego w piątkowe wieczory siedzę sama w domu ?
Ja znam...
Bo nie chcę mi się rozmawiać z nikim innym, nie chce patrzeć na nikogo innego, nikt inny nie bawi mnie tak jak Ty.
Kto inny jak nie ty wymyśli na poczekaniu dowcip typu '' Co to jest żółte i się kręci ? Cytryna w drzwiach obrotowych'' ... gdyby wymyślił to ktoś inny nie śmiałabym się a jedynie opuściła ręce z zażenowania i rozpaczy nad ludzką głupotą.
Czemu ja uśmiecham się kiedy widzę cię na szkolnym korytarzu a Ciebie stać tylko na marne '' Cześć''  po tym wszystkim co było ?
A może wcale nic nie było, może mnie się tylko wydawało, że było coś wyjątkowego a tak na prawdę była to tylko znajomość o trochę innym znaczeniu... znajomość trochę bardziej intymna ?
Co zrobię jak w przyszłym tygodniu przyjadę na impreze do twojego kumpla i będziesz tam ty ?
Co zrobię jak nie włączy mi się '' wewnętrzny stop'' i po wypiciu troszkę większej dawki alkoholu powiem ci coś czego nie chcę żebyś wiedział...
Co jeśli znowu będzie tak samo jak poprzednio?
Ale czy można zakochać się jeszcze bardziej ?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz