wtorek, 22 marca 2011

Więc już nie pragniemy i nie oczekujemy.

Chciałabym tak na pstryknięcie palcem wyrzucić z głowy wszystko co przypomina mi Ciebie, wszystkie wspomnienia.
Łapię się na tym że nawet ubrania które miałam na sobie w czasie naszych spotkań przypominają mi te chwile.
Ta czarno biała bluzka w paski przypomina mi ten mroźny dzień w parku kiedy przytulając mnie powiedziałeś że to nie ma sensu, że TO nie może wyjść...
Czarna tunika z kwiatem na ramieniu przypomina mi sylwestra kiedy wyszłam w niej na zewnątrz a ty przybiegłeś z moim płaszczem trzęsąc się z zimna.
Szare spodenki to ten sam sylwestrowy wieczór kiedy rzucając się w śnieg mówiłeś że beze mnie nie wrócisz do domu. Klękając przede mną mówiłeś że wolisz zamarznąć.
Kieszenie czarnego płaszczu nadal czuja w sobie twoje lodowate dłonie.
Wszystko przypomina mi Ciebie.
Telefon nadal pamięta kiedy składając sobie z tatą noworoczne życzenia krzyczałeś do słuchawki '' Ona tutaj pije alkohol, ale niech się pan nie martwi ja się nią zaopiekuje, mam duży majątek''.
Pamięta sms'y o treści '' wiesz... zależy mi na tobie, na twoim szczęściu ''
Każdy skrawek ciała pamięta twój dotyk, usta pamiętają smak, nos zapach.
Zeszyty będą pamiętać twoje inicjały na każdej osobnej karteczce.
Obiecałam ci, że nie będę od ciebie oczekiwać wielkiego uczucia, że sama się w Tobie nie zakocham.
Przepraszam, nie udało mi się, nie miałam przecież za Tobą tęsknić, miało być dobrze, ale bez Ciebie nigdy nie będzie dobrze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz