środa, 30 marca 2011

Życie łez mych winne, Nie zamienię cię na inne

Ostatnio dość dobrze się układa. Choć nie wiem czy kilka dni można nazwać ' ostatnio '. Może to tylko endorfiny powodowane tym pięknym słońcem ? A może na prawdę wszystko idzie w dobrym kierunku. Ty do niczego nie jesteś mi potrzebny. Potrzebuje tylko wiernego towarzystwa, trochę wódki, trochę blanta i życie staje się piękne.
Dzisiaj stanęłam przed lustrem uśmiechnęłam się szczerze i bez wymuszania mogłam powiedzieć '' Jest dobrze''.
Ćwiczę aktualnie piosenkę 'Edyty Geppert - Oh, życie kocham cię nad życie' - piękna piosenka nie uważacie ? stawia na nogi. A życie mamy tylko jedno więc doszłam do wniosku, że muszę je wykorzystać, że szkoda czasu na troski, smutki i płacz... korzystajmy ze słońca i pielęgnujmy nasze przyjaźnie, miłość jest nic nie warta...

zdjęcie z czasów gdy każdego wieczoru zalewałam się łzami a ten oto pan ratował mnie Stockiem.
Dziękuje <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz